Polskie mikrofirmy są przygotowane na kryzys, wynika z badania przeprowadzonego przez Fundację Kronenberga przy Citi Handlowy przy współudziale Microfinance Centre oraz TNS Polska. Zdecydowana większość drobnych przedsiębiorców zdaje sobie sprawę z powagi zjawiska i jego ewentualnego, negatywnego wpływu na prowadzoną działalność. Większość wdrożyła procedury antykryzysowe szybko dostosowując się do zmian rynkowych.
Z naszych badań można wyciągnąć zasadniczy wniosek, mówi Tomasz Pol, Dyrektor Pionu Zarządzania Produktami w Citi Handlowy, odpowiedzialny m.in. za rozwój oferty dla mikroprzedsiębiorców i klientów Citigold, a także członek kapituły Konkursu Mikroprzedsiębiorca Roku 2013. Polski mikroprzedsiębiorca to osoba zorientowana w trendach ekonomicznych, doskonale znająca rynek i otoczenie własnego przedsiębiorstwa, a także świadoma niebezpieczeństw jakie mogą mu grozić. Ponad połowa ankietowanych przyznaje, że kryzys wpłynął negatywnie na funkcjonowanie ich firmy przede wszystkim w kontekście spadku obrotów i liczby klientów. Jednak, co ważne, trzy czwarte podjęło od początku 2012 r. zdecydowane działania antykryzysowe, a co drugi planuje przeprowadzić je do końca 2013 r. Pocieszający wydaje się być fakt, że: znacząca większość badanych uważa, że "gorzej już nie będzie", a sytuacja ich firm na koniec 2013 pozostanie analogiczna do tej ze schyłku 2012 lub zmieni się na lepsze, dodaje.
Segment mikrofirm jest wyjątkowo zróżnicowany i można w nim zaobserwować odmienne postawy związane z kryzysem ekonomicznym. Największa liczba firm (27%) nastawiona jest na szanse rynkowe i częściej niż inni poszukuje ich w ekspansji geograficznej. Są to przedsiębiorstwa relatywnie młode, w dobrej kondycji i bardzo dynamiczne. Do kryzysów podchodzą w sposób proaktywny: działają w momencie ich wystąpienia. Niemal równie liczną grupą są firmy nastawione tylko i wyłącznie na przetrwanie, których celem jest utrzymanie się na rynku. Aż 18% miało w przeszłości doświadczenia związane z prowadzeniem innych działalności gospodarczych, stąd też częściej niż pozostali upatrują w tym swojej szansy. Podobnie jak firmy nastawione na utrzymanie status quo (co piąty badany) nie podejmują żadnych działań antykryzysowych. Zupełnie inną filozofię wyznają przedsiębiorstwa (17%) nastawione na relacje, które kładą nacisk na utrzymywanie dobrych stosunków z różnymi grupami interesariuszy. Podobnie jak te, skoncentrowane na szansach rynkowych uważają, że sytuacja ich firmy się poprawi, jednak w przeciwieństwie do nich zawczasu starają się przygotować do wystąpienia kryzysu.
Obecna faza kryzysu znacznie bardziej daje się we znaki przedsiębiorcom niż poprzednia (z lat 2009 - 2010), dominuje przeświadczenie, że jest ona równie lub nawet o wiele bardziej groźna. Najmniej obawiają się jej firmy produkcyjne, a najbardziej handlowe. Dla większości ankietowanych firm kryzys jest zjawiskiem realnym, a tylko 2% twierdzi, że nie istnieje. Z badań wynika, że im większa firma tym bardziej skłonne są one do podejmowania środków zaradczych: co druga planuje działania jeszcze przed pojawieniem się kryzysu lub też reaguje natychmiastowo w momencie jego wystąpienia.
Jak poznać, że to już kryzys? Według badanych właścicieli firm, uznających kryzys za zjawisko całkowicie realne, najczęściej przejawia się on spadkiem obrotów i liczby klientów. Zauważyły to w szczególności firmy zajmujące się handlem, w mniejszym stopniu te, podstawą działalności których jest produkcja, a w najmniejszym stopniu przedsiębiorstwa usługowe.
Jakie działania podejmują firmy by przeciwdziałać kryzysowi? Według badania, skupiają się one przede wszystkim na ograniczeniu kosztów ogólnych (61%) w tym m.in. usług telekomunikacyjnych lub zmianie warunków lokalowych. 26 % działań związanych jest z pracownikami, jednak tylko 13% z nich dotyczy zwolnień. Prawie połowa firm podejmujących działania antykryzysowe wdraża je głównie w obszarze zmian produktowych. Przejawia się to we wprowadzaniu nowych usług bądź produktów, a także obniżce cen. Zmiany w mniejszym stopniu dotyczą marketingu oraz procesów firmy.
Najciekawsze dane:
- 84% firm sądzi, że kryzys jest realny,
- 66% respondentów deklaruje ponadto, że ma wpływ na funkcjonowanie ich firm; z tej liczby 46% zauważa spadek obrotów (oraz zysków) oraz mniejszą liczbę klientów (27%),
- w ocenie większości mikroprzedsiębiorstw (67%), obecna fala kryzysu jest podobna to poprzedniej albo nawet jeszcze groźniejsza,
- segmentacja przedsiębiorstw: nastawieni na szanse rynkowe 27%, nastawieni na przetrwanie 26 %, nastawieni na utrzymanie obecnej pozycji 22%, nastawieni na relacje 17%,
- firmy które dążą do umocnienia swojej pozycji są bardziej skoncentrowane na podnoszeniu poziomu obrotów i zysków (83% vs 77%), zwiększaniu udziałów (73% vs 64%) oraz na wprowadzaniu nowych produktów/usług (53% vs 34%),
- wpływ kryzysu jest rozpatrywany głównie w wymiarach negatywnych (spadek obrotów czy mniejsza liczba klientów),
- dominuje przeświadczenie, że obecna fala kryzysu jest równie groźna (23%), lub groźniejsza niż poprzednia (37%).
Badanie "Sposoby radzenia sobie z kryzysem w mikrofirmach" zostało przeprowadzone przez Fundację Kronenberga przy Citi Handlowy przy merytorycznej współpracy Microfinance Centre oraz TNS Polska techniką CAPI na reprezentatywnej próbie 300 respondentów w kwietniu 2013 r.
Prezentacja wyników badania "Sposoby radzenia sobie z kryzysem w mikrofirmach"
Więcej badań dotyczących mikroprzedsiębiorczości